Strona:Autobiografia Salomona Majmona cz. 1.pdf/197

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

przybytku pobożnych) nie je się ani pije, jeno pobożni siedzą w koronach i rozkoszują się widokiem Boga“.
Eisenmenger w swoim „Odkrytym Judaizmie“ (część I, rozdz. 8) sili się platoniczną naukę reminiscencyj, którą stwierdzają rabini, uczynić śmieszną ryczałtowym wykładem; ale czegóż nie można ośmieszyć w podobny sposób?
Szydzi on z tego, że żydzi mędrców podobnie jak stoicy zowią królami, że mówią: Bóg nie czyni nic, zanim się swoich aniołów nie poradzi, t. j. że Wszechmoc nie działa na przyrodę bezpośrednio, lecz zapomocą sił; wyśmiewa wreszcie naukę, iż wszystko jest określone przez Boga uprzednio, prócz wykonywania cnoty.
Ale czyliż jakikolwiek rozumny teolog znajdzie w tem coś śmiesznego lub bezbożnego? Musiałbym całą książkę napisać, gdybym winien był obalać wszystkie niesprawiedliwe oskarżenia i drwiny, skierowane przeciw talmudystom tak przez autorów chrześciańskich, jakoteż przez żydów, chcących wydać się oświeconymi.
Kto wgłębił się w prawdziwego ducha Talmudu, kto obznajmił się ze sposobem wykładu prawd teologicznych i moralnych, ba! nawet fizycznych w baśniach i alegorjach, praktykowanym wogóle u starożytnych, a zwłaszcza u ludów wschodnich, kto zna doskonale wschodnią przesadę w stosunku do wszystkiego, co ludzkość interesować musi; kto wreszcie z talmudystami pragnie tak postąpić, jak oni sami orzekli w wyżej przytoczonym ustępie na usprawiedliwienie Rabbi Meira, który miał kacerza za nauczyciela; ten z pewnością nie odnajdzie w talmudzie tych wszystkich niedorzeczności, które tak łatwo tamci panowie odnajdywać są skłonni.
Metoda owa opierania teoretycznych i praktycz-