Strona:Artur Schopenhauer - O wolności ludzkiej woli.djvu/75

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.




Przedmowa do pierwszego wydania.

1) [349.] Obie niniejsze rozprawy, pomimo że powstały niezależnie od siebie, pod wpływem czynników zewnętrznych, uzupełniają się wzajemnie, tworząc system zasadniczych prawd etyki, w którym zapewne nikt nie zapozna postępu tej nauki, spoczywającej od pół wieku w zastoju. Jednakowoż żadna z nich nie mogła się powoływać na drugą, ani też na moje poprzednie pisma, gdyż każdą napisałem dla innej Akademii, przyczem ścisłe „incognito“ jest, — jak wiadomo — warunkiem. Z tego też powodu nie mogłem uniknąć poruszenia niektórych punktów w obu rozprawach, gdyż, nie mogąc uczynić żadnych założeń, musiałem wszędzie zaczynać „ab ovo.“[1] Rozprawy te zawierają właściwie szczegółowe wyprowadzenie dwóch twierdzeń, znajdujących się w zarysie w czwartej księdze mojego dzieła: „Świat, jako wola i przedstawienie.“ Tam jednak wyprowadziłem je z mojej metafizyki, a więc syntetycznie i „a priori,“ tu natomiast, gdzie z natury rzeczy nie wolno było czynić żadnych założeń, występują uzasadnione analitycznie i „a posteriori.“ Dlatego też to, co tam było pierwszem jest tutaj ostatniem. Ale właśnie dzięki temu, że rozprawy te wychodzą ze stanowiska wspólnego wszystkim, a także dzięki szczegółowemu wypracowaniu, zyskały tutaj obie teorye bardzo wiele na

  1. „od zarodka,“ t. zn. „od początku.“