Strona:Artur Schopenhauer - O wolności ludzkiej woli.djvu/180

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

go bieg życia, przebyty przez danego człowieka, mógł był wypaść inaczej, niż wypadł, w czemkolwiek bądź, choćby nawet tylko w rzeczy najdrobniejszej, w jednem zajściu, w jednej scenie? — Nie! brzmi odpowiedź konsekwentna i trafna.
93) Z obu tych twierdzeń wynika: Wszystko, co się dzieje, od rzeczy najmniejszych, aż do największych, dzieje się z koniecznością. Quidquid fit, necessario fit.[1]
94) Kto tych twierdzeń się ulęknie, ten powinien się jeszcze niejednego douczyć, niejednego oduczyć; lecz potem pozna, że one są najobfitszem źródłem pociechy i uspokojenia. — Bez wątpienia czyny nasze nie są pierwszym początkiem, dlatego też nie dają istnienia niczemu, coby było rzeczywiście nowe: natomiast dzięki temu, co czynimy, dowiadujemy się tylko, czem jesteśmy.

95) Na tem przeświadczeniu o niezłomnej konieczności wszystkiego, co się dzieje, na przeświadczeniu, jeżeli nawet nie poznanem wyraźnie, lecz mimo to odczuwanem, polega także owa wiara we „fatum,“, w „ειμαρμενη“ tak niezachwiana u starożytnych, jako też fatalizm Mahometanów, a również nawet wiara w „Omina“ niedająca się nigdzie wykorzenić, dlatego właśnie, że nawet najmniejszy wypadek następuje koniecznie, że wszystkie zdarzenia, — by się tak wyrazić, — dotrzymują sobie kroku, że więc wszystko znachodzi swój oddźwięk we wszystkiem.[2] W końcu nawet i to stoi z powyższem w związku, że ten, kto drugiego okaleczył lub zabił bez najmniejszego zamiaru i zupełnie przypadkowo, biada nad tem „Piaculum“[3] przez całe swoje życie, z uczuciem, jak się zdaje, pokrewnem uczuciu winy, i że, jako „persona piacularis“,[4] (człowiek nieszczęsny), spotyka się także ze specyalnego rodzaju nieufnością[5] innych ludzi. Nie dość tego: to odczuwane przeświadczenie o niezmienności charakteru i o konieczności jego objawów nie pozostało zapewne bez wpływu nawet na chrześciańską naukę o przeznaczeniu.[6] — W końcu nie chciałbym tu

  1. „Cokolwiek się dzieje, dzieje się z koniecznością.“
  2. Fatum, ειμαρμενη, omina — los, przeznaczenie: moc, która określa (przeznacza) wyniki ludzkiego działania i w ogóle wszelkiego stawania się. Fatalizm zawiera pogląd, że los każdego człowieka musi się spełnić, chociażby człowiek przeciwdziałał temu nie wiedzieć jak, gdyż każde zdarzenie jest już raz na zawsze i niezmiennie ustalone, tak samo każdy akt woli. Fatalizm taki wypowiadają już Stoicy, jeszcze niezłomniej wyznaje go Islam. Zob. III. 562, lub przyp. 16), i IV. 231 i n.
  3. Piaculum: ofiara błagalna. Zbrodnia lub grzech, wymagający pokuty, przebłagania, ofiary.
  4. Persona piacularis: osoba pokutująca. Pokutnik.
  5. W oryginale: Diskredit.
  6. W oryginale: Gnadenwahl; predestynacya: przeznaczenie przez Boga. — (Augustyn: Praesciebat Deus, qui futuri essent sancti et immaculati per liberae voluntatis arbitrium....“ De praedestinatione, 10. — Augustyn stara się pogodzić predestynacyę z wolną wolą. Zob. przyp. 79).