Strona:Artur Oppman-Śpiewy historyczne.djvu/035

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

LEGJONIŚCI DĄBROWSKIEGO.

I.


Na biwaku ogień płonie
W Apenińskich[1] kędyś górach,
Wzeszedł księżyc w gwiazd koronie
I żegluje po lazurach.

Koń zaparska, szabla brzęknie,
Nawołuje straż oboźna, —
Ach, tak jasno i tak pięknie!
A w ojczyźnie zima mroźna!

A w ojczyźnie Boża Męka
Z śniegu sterczy nad zagony, —
I dlaczegóż serce pęka
Po tej ziemi oddalonej?


  1. Apeniny — góry we Włoszech.