Strona:Archanioł jutra (Arnsztajnowa).djvu/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Stary motyw

Stary motyw ułański po głowie się snuje...
Szumi wiatr za oknem... coś wzdycha: niestety!...
Śmierć mię ucałuje... śmierć mię ucałuje...
Ale nie ty.

Furknęły chorągiewki... ktoś w śniegu cwałuje...
Ułańskie migają czapy i kolety.
To wy?... nie rozeznać... śmierć mię ucałuje,
Ale nie ty.

Krzew zielony na oknie... ktoś po śniegu goni...
Podlałam go łzami... jutro się rozwinie...
Jasieńko mój po mnie przybywa w sto koni...
O mój rozmarynie!

Przelecieli jak widma... jeszcze śpiew się snuje...
W ciemnym grobie Jaśko gdzieś w obcej krainie...
Śmierć mię ucałuje... nie ty... ucałuje...
O mój rozmarynie!