Strona:Antoni Lange - Dzieje wypraw krzyżowych.djvu/147

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

papież Honoryusz III wezwał raz jeszcze Fryderyka II, aby rozpoczął wyprawę. Cesarz niemiecki nie bardzo się kwapił: miał on w Europie ważne sprawy; chciał umocować panowanie niemieckie we Włoszech, a z jednej strony północne miasta włoskie zawiązały przymierze przeciw cesarzowi, z drugiej strony lękał się o Sycylię. Fryderyk II wychował się na Sycylii i wcale się za niemca nie uważał, tylko za włocha. Kochał ten kraj i ten naród i rozmawiał tylko po włosku, miał też wielu zwolenników we Włoszech, zwłaszcza tak zwanych Gibelinów, to znaczy stronnictwo ludzi niechętnych papieżowi, Fryderyk bowiem, jak wielu cesarzy niemieckich, był w ciągłym sporze z papieżem.
Dopóki żył Honoryusz III, rzeczy szły dość spokojnie. Fryderyk II wysłał nawet pod Damiettę 4,000 swoich rycerzy; potem miał własny interes w obronie Jerozolimy, a to z tego powodu, że się ożenił z córką króla Jana i Maryi Jolanty, Izabelą — i w ten