Strona:Antoni Kucharczyk - Z łąk i pól.djvu/111

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


Pierwszy całus miłosny na dziewiczem ciele
Złożyłem na twych ustach koralu, kochanko,
Pierwszych uczuć kochania tyś była kapłanką,
Pierwszym uścisk wzajemny miał od cię, aniele.

Pierwszą boleść w mej piersi odczułem serdeczną,
Gdym zobaczył o rękę twą moich rywali.
Krążących koło ciebie, by mi cię porwali,
A mnie z tobą skazali na rozłąkę wieczną.

Pierwszą w życiu przysięgę złożyłem przed tobą,
Że cię kocham nad życie, do grobowej truny,