Zachował w duszy pierwsze silniejsze wrażenie scen, rozegranych na sejmie Czaplicowym z r. 1766 i na tle konfederacyi radomskiej i należał do pierwszej generacyi młodzieży, wykształconej według nowych zasad edukacyi swojskiej.
Komisyi Edukacyjnej, — pierwszej w Europie instytucyi wychowawczej, która stała się wzorem dla zaprowadzonych następnie we wszystkich krajach ministeryów oświecenia publicznego, — zawdzięczał Julian Ursyn przyswojenie sobie na życie całe szerokich na zadania obywatelskie poglądów i zasad, ugruntowanych w sercach młodzieży przez takich profesorów i kierowników, jakimi byli: Naruszewicz, Piramowicz, Nagórczewski, Woronicz, Poczobut, Waga i Kniaźnin.
Około r. 1770 wstąpił Julian Ursyn do korpusu kadetów pod opiekę księcia jenerała ziem podolskich. Po chlubnem ukończeniu kursów w tym zakładzie, został mianowany adjutantem swego opiekuna, który był szefem gwardyi litewskiej i jenerał-inspektorem wojsk tamecznych.
W domu księstwa Czartoryskich w Puławach uzupełnił Niemcewicz swoje wychowanie światowe i obywatelskie; tam również w częstych rozmowach z poetą Karpińskim, z księdzem Piramowiczem, sekretarzem komisyi do ksiąg elementarnych, z Zabłockim, komedyopisarzem, z Kniaźninem, Ignacym i Stanisławem Potockimi, nabrał zamiłowania do literatury swojskiej, które mu odtąd towarzyszyć miało w życiu i stanowić osłodę w najsmutniejszych jego chwilach.
W latach 1783, 1784 i 1787 odbywał Niemcewicz podróże za granicę, zwiedzając Niemcy, Włochy, Sycylię, Francyę i Anglię. Wrócił stamtąd z zasobem nauki i doświadczenia politycznego, ze smakiem artystycznym, urobionym na znajomości arcydzieł muzealnych, jakie zwiedził i na rozmowach poufnych z takimi ludźmi, jak Alfieri, tragik i pisarz włoski, jak Jefferson, późniejszy prezydent Stanów Zjednoczonych.
Zaszczycony zaufaniem obywateli, przyjmował Niemcewicz, jako poseł inflancki, udział w obradach wiekopomnego Sejmu Czteroletniego i dał się wtedy poznać ogółowi z zasad przeciw-anarchicznych, z obrony w sprawie pokrzywdzonego ludu wiejskiego.
Wtedy to nazwisko Niemcewicza stało się rozgłośnem z powodu komedyi politycznej Powrót posła, jaką był napisał celem uwydatnienia sprzeczności między zwolennikami dawnego liberum veto, a stronnictwem reform polityczno-obyczajowych w Rzplitej.
Druga sztuka Juliana Ursyna — Kazimierz Wielki, wystawiona na scenie teatru narodowego, jakkolwiek mniejszego doznała powodzenia, jednak pamiętną jest z powodu odezwania się Stanisława Augusta do publiczności, w teatrze zebranej, w słowach pełnych otuchy i wiary w skuteczność reform majowych.
Konfederacya Targowicka znagliła Niemcewicza do opuszczenia kraju wraz ze wszystkimi współtowarzyszami Sejmu Wielkiego.
Odbiciem uczuć jego, na widok zgorszenia, które przeciwnicy reform i zwolennicy dawnej anarchii w społeczeństwie rozniecić usiłowali, była Elegia do wiosny napisana w r. 1793.
Zajęcia wojskowe nie stłumiły w Niemcewiczu namiętnego do literatury przywiązania.
Jako objaw charakterystyczny w tej mierze może służyć to, że w przeddzień bitwy Maciejowickiej, Niemcewicz podczas kolacyi w zamku miejscowym najspokojniej zajęty był odczytywaniem starego manuskryptu, obejmującego opis elekcyi Augusta II.
Również zajmował się Niemcewicz gorliwie pracami literackiemi i wtedy to powstało wiele jego przekładów z francuskiego i angielskiego oraz kilka utworów oryginalnych.
Po wstąpieniu na tron Cesarza Pawła w dniu 17 listopada 1796 r. wszyscy przywódcy ruchu 1794 r. odzyskali wolność. Niemcewicz postanowił przez Szwecyę i Anglię udać się w podróż do Ameryki. We wrześniu 1797 r. wylądował w Filadelfii. Między cudzoziemcami znajdowała się tu i pani Kean, młoda wdowa po zmarłym przyjacielu wodza, z którą następnie Niemcewicz małżeńskie zawarł śluby i zamieszkał w domku wiejskim w stanie Wirginii. Zwiedzając Mount Vernon zawiązał stosunek przyjaźni z jenerałem Waszyngtonem. Przeniósł się następnie na stalszy pobyt do Elisabeth Town w Stanie New-Jersey, gdzie mógł żyć taniej w towarzystwie ukochanej małżonki.
W r. 1802, otrzymawszy wiadomość o śmierci ojca, wyjechał do Europy i po latach wielu mógł znowu powitać członków rodziny i dwór puławski, gdzie go Czartoryscy powitali z rado-
Strona:Album zasłużonych Polaków wieku XIX t.1.djvu/085
Wygląd
Ta strona została przepisana.