Strona:Adolf Klęsk - Bolesne strony erotycznego życia kobiety.djvu/219

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

a na najwyższym kursie studjują nawet prawo małżeńskie. Po ukończeniu studjum odbywa się egzamin, po którym egzaminowana dostaje dyplom uznający ją za zdolną do wstąpienia w związki małżeńskie.
Za przykładem Bostonu poszły już i inne miasta, zakładając szkoły pod nazwą: „Szkół Szczęśliwych Małżeństw“. W Nowym Yorku zaś założono „Klub pierwszego roku“, w którym świeżo pobrane pary znajdują fachową poradę i pomoc w razie zjawiających się już wtedy drobnych nieraz nieporozumień, które z czasem prowadzić mogą do poważnego rozdźwięku. U nas niestety jeszcze takich instytucji niema, są jednak pewne zaczątki w postaci zakładania Przychodni i Poradni dla cierpień płciowych, gdzie prócz bezpłatnego leczenia udziela się też fachowych porad zgłaszającym się w sprawach seksualnych.


AFORYZMY O MIŁOŚCI
MANTEGAZZA: Mężczyzna chce być kochanym — kobieta chce zaś kochać.
Mężczyzna w miłości swej jest więcej zwierzęciem jak człowiekiem, kobieta zaś więcej aniołem jak człowiekiem (Fizjologja miłości).
MONTESQUIEU: Kobieta jest całe życie przyjemnem dzieckiem.
ROUSSEAU: Kobieta jest przedmiotem zachwytu mężczyzn.
LAMENAIS: Kobieta jest maszyną do uśmiechania się.
Małżeństwo jest zbiorem obopólnych ustępstw.
Kobiety cenią u mężczyzn dyskrecję, bo dobrze wiedzą, jak trudno im samem przychodzi milczeć.
BOURGET: Miłość u ludzi bogatych jest nieraz tylko jednym zbytkiem więcej