Strona:Adam Fischer - Ossolineum.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

głości duchowej to nie jedno i to samo“, pracowali w pocie czoła dla dobra ogólnego.
W chwili upadku państwa polskiego rodzinne majątki związały Ossolińskiego z Galicyą, urodził się nawet w tym kraju w r. 1748 w województwie sandomierskiem, w Woli mieleckiej, która wraz z miasteczkiem Mielcem należała do jego rodziców Michała, kasztelanica czechowskiego, i Anny z Szaniawskich. Nauki pobierał w warszawskim konwikcie jezuickim, gdzie podówczas jaśnieli tacy nauczyciele, jak Naruszewicz, Wyrwicz, Jan i Franciszek Bohomolcowie, Albertrandi, Piramowicz. Rodzice przeznaczyli go zrazu do stanu duchownego, gdyż, jak sam o sobie powiada, „groźny wychów dawnym obyczajem ojców naszych, karność nie przebaczająca żadnym wieku zdrożnościom, uczyniły mnie trwożliwym, skromnym i ulegającym każdemu młodzieńcem. Ułożona ku temu powierzchowność uwiodła starszych, że do stanu duchownego mnie przeznaczono. Ale ci, uważając tylko zewnętrzną mą postać, nie badali skłonności serca mego“.
Znakomitym swym profesorom wiele zawdzięczać musiał, skoro już jako starzec wspomina serdecznie Karola Wyrwicza „nieśmiertelnej sławy, choćby za samo tylko młodzieży gorliwe wychowanie, w której liczbie i mnie też był mój los szczęśliwy umieścił“. Szczególnie atoli wychowywał się pod bliższym dozorem księdza Adama Naruszewicza, znakomitego pisarza i uczonego. Młody umysł Ossolińskiego istotnie uległ silnym wpływom światłego nauczyciela. Wrodzona żyłka pisarska doznała podniety, a umiłowania skierowały się zupełnie wyraźnie ku ojczystej literaturze. Kollegium warszawskie wprowadziło jednak tylko młody umysł w prąd wiedzy, ale nie wywarło wpływu na jego kierunek, przeciwnie Ossoliński przejął się myślą postępu w zachodniej Europie i chętnie krzewił w swych pismach poglądy reformatorskie. Odznacza go też zawsze jasny sąd o przeszłości, czego szczególne dowody dał później w dziele o Orzechowskim, podnoszącem po raz pierwszy znaczenie pol-