Przejdź do zawartości

Strona:A to pan zna?.pdf/123

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Albo pij albo cię zastrzelę! woła. Süssfinger pije, aryjczyk zaś mówi ze skruchą:
— Niech mi pan wybaczy. Mam wyrzuty sumienia, że nie uszanowałem pańskich przekonań religijnych. Czy pan się na mnie gniewa?
— Naturalnie że się gniewam, odpowiada p. Chaim: dlaczego pan nie wyciągnął rewolweru odrazu przy szynce?

Majzeles zajada w restauracji b-ci Hirszfeld t. zw. kugel, specjał kuchni żydowskiej.
— Nie rozumiem, mówi oblizując się, nie rozumiem, jak żyd może się wychrzcić! Wspaniały jest ten kugel! Niebywały jest ten kugel! I są ludzie, którzy porzucają taką religję!...

— Majer, czy to prawda, że chcesz się wychrzcić?
— Ja ci powiem: robię to tylko dla Goldstücka. On przyjął parę tygodni temu chrzest i teraz szuka katolickiego towarzystwa...

Znana z ciągłych awantur ze służbą pani R. jest w ciąży.
— Proszę pani, mówi pokojówka Wikcia, napewno chłopak będzie.
— Dlaczego?