Strona:Żywot Św. Franciszka z Assyża.djvu/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

czas której spotkała ich często wzgarda, zamiast wdzięczności.
Po powrocie z misji przyłączyło się do Franciszka jeszcze trzech uczniów i wtedy to postanowiono wyprawić się znów na pouczanie ludzi.
Po dwóch wyszli w różne strony nauczając ludzi i żyjąc z jałmużny. Pieniędzy nie przyjmowali wcale, sypiali w przedsionkach kościoła i po szpitalach, a nieraz pod gołem niebem, gdy ich przyjąć nie chciano.
Gdy wrócili do Assyża, przybyło znów kilku uczniów, tak, że liczba wszystkich doszła już dwunastu.
Mieszkanko przy Porcjunkuli okazało się za małe, przeniesiono się więc Rivo Porto, o 20 minut drogi od dawnego zamieszkania.
Liczba zwoleników Franciszka wzrastała z dniem każbym, tak, że trzeba było pomyśleć o jakiejś regule. Franciszek ułożył ustawę, tj: przepisy proste, na nauce ewangelji, polecające: ubóstwo, modlitwę, pokorę i cierpliwość.
Z ustawą tą poszli do Rzymu, do papieża Inocentego III-go, który ją zatwierdził

16