Strona:Życie tygodnik Rok II (1898) wybór.djvu/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Zakwitniesz, kiedy u nas lepsza błyśnie dola,
A zwiędniesz, kiedy znowu buchnie krzyk rozpaczy.
Nie tobie raj za morzem, głupi polski chłopie!

(Warszawa).
Wład. Sterling.