Strona:Życie płciowe i jego znaczenie.djvu/108

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

W książkach z lubieżnemi opisami młodocianemu umysłowi przedstawiają się obrazy zwyrodnienia popędu płciowego; oglądanie zaś obrazów lub rzeźb, uwidoczniających ciało ludzkie jako takie, bynajmniej nie może dawać pojęcia o zwyrodniałych popędach płciowości. Toż prawidłowe wychowanie ma w umysł dziecka wrazić pogląd, że ciało zarówno jak duch, ożywiający je, są tworami Bożemi, że więc człowiek szanować powinien swe ciało, w którego kształtach widnieje dla nas szczyt widomej Boskiej twórczości. Czyż oglądanie nieosłoniętych ciał miałoby więc budzić w umyśle dziecka myśli nieczyste, skoro umysł ten nauczony patrzeć na zdrowe a kształtne ciało ludzkie jak na szczytny wzór stworzenia?!
Niesłusznie więc czynią rodzice, którzy mieszają dwie odmienne rzeczy, i z równą gorliwością strzegą dzieci od tego, co przedstawia obrazy zwyrodnień płciowych, jak i od patrzenia na to, co jest przyrodzeniem.
Wszystko, co przemawia do umysłu dziecka o istotnym bezwstydzie, o zboczeniach życia płciowego, a więc przedewszystkiem książki z opisami scen lubieżnych, jest bezwarunkowo szkodliwem, bo działa rozstrajająco na wyobraźnię, może ją spaczyć i sprowadzić z czasem na podobne drogi, jakich obrazy ujrzała. Ale są to rzeczy, które działają przecież szkodliwie i na wyobraźnię dorosłych!
Rzecz jasna, że tem bardziej powinniśmy przed niemi strzedz młodzież i jej wrażliwszą wyobraźnię. To samo odnosi się oczywiście i do słuchania pieśni, rozmów lubieżnych, wykładów itp., działających rozstrajająco na wyobraźnię drogą słuchu.
Słusznie więc rodzice i wychowawcy powstrzymują młodzież od oglądania wszelkich przedstawień,