Strona:Święty Franciszek Seraficki w pieśni.djvu/134

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

PIEŚŃ
o św. Franciszku Serafickim.

Kiedy świat leżał w grzechach zestarzały —
Gdy codzień grzechy większą górę brały,
Gdy zgasła cnota wraz z Boską miłością,
Przyszedł, co wszystko odnowił z prędkością.

Ten jest Franciszek w miłości gorący —
Wiecznego ludzi zbawienia pragnący;
Pokutę głosił, aby ich złośliwy
Czart w piekło nie brał, nieprzyjaciel chciwy.

Coby był snadniej wykonał ostatnie,
Zakon swych braci stanowił ochotnie;
Ci apostołów życia naśladują,
Co grzech zepsował, oni naprawiają.

Jezusa w życiu wiernie naśladował,
Jezus Mu znaki Swej męki darował;
Aby świat poznał, w jakiej Go światłości
Chciał mieć na ziemi i w nieba jasności.

Gdy Mu ze światem przyszedł czas rozstania,
Braci swych wzywał do zamiłowania
Ubóstwa; dusza w cnoty ozdobiona —
Jest do przybytków wiecznych wprowadzona.