Ta strona została uwierzytelniona.
LOT MIŁOŚCI.
Iras de un amoroso lance
Y no de esperanza falto
Volé tan alto, tan alto
Que le di a la caza alcance. —
Miłości rączemi pióry
Nadzieją gnany do góry
Coraz wyżej od padołów
Wzlatując, chwyciłem połów. —
W pogoni za tą boskością
Chcąc łupu dostać z pewnością,
W takiem znalazłem się niebie
Że aż zgubiłem sam siebie.
A choć w tym locie zuchwałym
Zaledwie się posuwałem,
To wciąż wyżej od padołów
W zlatując, schwyciłem połów. —
Gdym się wzbił wyżéj, wysoko,
Wielki blask olśnił mi oko,
I mnie, zwycięzcę w tych gonach,
Noc skryła w swoich osłonach.