Opoko Kościoła gromna!
Podporo nigdy niezłomna!
Dodaj w wierze sił i męztwa,
Aby błąd nie brał zwycięztwa.
O święty niebios i t. d.
Rzym krwią twoją poświęcony,
Miej go z oka niespuszczony:
A lud w tobie zaufany,
Niech uwieńczy los z niebiany.
O święty niebios i t. d.
Ty strzeż narody gorliwie,
Które cię wielbią prawdziwie;
By ich jad błędu nie raził,
Ani duch niezgody kaził.
O święty niebios i t. d.
Zniszcz zasadzki które dawny
Zdrajca na nas zrządził sławny:
Zetrzyj dumne jego rogi,
By nam z klęską nie był srogi.
O święty niebios i t. d.
Gdy wściekłość wywierać pocznie
Przy zgonie, ratuj widocznie:
Byśmy w ostatniem potkaniu,
Pewni byli o wygraniu.
O święty niebios i t. d.
Chwała Ojcu i Synowi,
Oraz Świętemu Duchowi:
Jak przedtem, zawsze i ninie,
Niechaj na wiek wieków słynie.
O święty niebios i t. d.
antyfona. Ty jesteś Pasterzem owiec, Xiązęciem Apostołów, tobie dane są klucze Królestwa niebieskiego.