Strona:Śpiewnik Robotniczy PPS.djvu/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

I nasz proletarjusz nie został się w tyle
I on dziś ogląda blask słońca.
Naradom, zabawie poświęca dzień cały,
Wszak dzień ten — dniem jego do końca.
Dziś nikt nas i t. d.

Hej, bracia! Dziś spokój niech czoła nam zdobi!
Precz z troską, cierpieniem i łzami!
Niech każda godzina w radości nam mija!
Dziś niema nikogo nad nami.
Dziś nikt nas i t. d.

Gdy milczy stuk młotów i koła nie warczą,
My chodzimy, gdzie zieleń śni cudna,
Na łonie przyrody niech duch się pokrzepi,
Bo walka wnet czeka nas żmudna.
Dziś nikt nas i t. d.

Świat stary ostatnie już siły wytęża,
Podpiera swe trony, ołtarze,
A słońca nowego wschód groźny, straszliwy
Powstrzymać chcą siłą mocarze.
Dziś nikt nas i t. d.

Swoboda, braterstwo i równość — to hasła,
Nasz sztandar czerwieni się krwawy,
A pierwszy dzień maja słoneczny, pogodny
Niech będzie ludowej dniem sprawy.
Dziś nikt nas i t. d.