Strona:Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891).pdf/87: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
int. |
|||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 4: | Linia 4: | ||
{{---|40|po=20px}}<section end="tyt"/> |
{{---|40|po=20px}}<section end="tyt"/> |
||
<section begin="p1"/>{{c|1.|po=15px}} |
<section begin="p1"/>{{c|1.|po=15px}} |
||
{{c|CHRZEST|po=15px}} |
{{c|CHRZEST.|po=15px}} |
||
<poem> |
<poem> |
||
{{f*|w=200%|D}}o kościoła co wśród sioła |
{{f*|w=200%|D}}o kościoła co wśród sioła |
Wersja z 23:54, 25 cze 2016
Ta strona została przepisana.
TRZY POLONEZY.
1.
CHRZEST.
Do kościoła co wśród sioła
Nad drzew cienie dach rozwiesza,
Lud się zbiega dookoła,
I ksiądz proboszcz już pospiesza.
Tam kumowie — otulone
Z szczerą prostych serc rozkoszą
Dziecię nowo-narodzone
Do świętego chrztu przynoszą.
Ksiądz przystąpił do obrzędu,
Zgiął kolana lud pobożny,
W tem jak piorun, wśród chmur pędu,
Zagrzmiał zewsząd okrzyk trwożny.
— „Spieszcie, spieszcie! tłum pogański
Pędzi ku nam, ot z tej strony,“
I ksiądz ujął za krzyż pański,
Lud się rzucił do obrony.
Po za siołem, w kole chyżem,
Stoją zbrojni; czem kto może,
A na czele kapłan z krzyżem,
Błogosławi w imię boże!
I z zasadzki tak natarli
Na pohańców dzielnie, śmiele,