Sonety (Shakespeare, 1948)/XCVII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł Sonety Shakespeare’a
Pochodzenie rękopis więzienny
Data powstania 1948
Tłumacz Władysław Tarnawski
Źródło Skany na Commons
Indeks stron

97.  Jakąż boleść przyniosło mi rozstanie z tobą,
Który zmiennego roku rozpogadzasz czoło!
Jakież zimno i jakie dni tchnące żałobą,
Jaka grudniowa pustka i jałowość wkoło!
A przecie wówczas lato było w swym rozkwicie,
Była jesień, obfita w owoce i ziarna,
Ta wdowa, w której łonie tętni nowe życie,
Gdy po śmierci małżonka zostanie ciężarna.

Ale we mnie nieszczęsnym ta płodność bogata
Jedynie skarg sierocych budziła nadzieję;
Z tobą odszedł ode mnie czar pięknego lata,
W twojej nieobecności nawet ptak niemieje
Albo śpiewa tak smutno, że i liść na drzewie
Pożółknie, bliskość zimy posłyszawszy w śpiewie.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Władysław Tarnawski.