Sonety (Shakespeare, 1948)/LXIV

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł Sonety Shakespeare’a
Pochodzenie rękopis więzienny
Data powstania 1948
Tłumacz Władysław Tarnawski
Źródło Skany na Commons
Indeks stron

64.  Widziałem, jak od Czasu zawziętości ginie
Starodawnych grobowców przepych pozłocisty;
Widziałem dumne baszty, leżące w ruinie;
Widziałem w gruzach bronz ów, co miał być wieczysty;

Widziałem oceany, w zwycięskim pochodzie
Odbierające lądom ziemie ich bogate,
I ląd, który wydzierał posiadłości wodzie;
Widziałem, jak w zysk strata, zysk zmieniał się w stratę.
Więc patrząc na ten szereg nieustannych przemian,
Na wspaniałość, co oprzeć nie mogła się zmianie,
Wiem, że nie ujdzie temu najpiękniejszy z ziemian,
Że przyjdzie Czas, ażeby zabrać me kochanie.
Ta myśl śmierci się równa i płyną łzy moje,
Że posiadam to, czego utraty się boję.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Władysław Tarnawski.