Sonety (Shakespeare, 1948)/CXXVII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł Sonety Shakespeare’a
Pochodzenie rękopis więzienny
Data powstania 1948
Tłumacz Władysław Tarnawski
Źródło Skany na Commons
Indeks stron

127.  Na czarną barwę dawne nie patrzyły czasy
Lub, gdy patrzyły, krasy skąpiły jej miana,
Lecz dzisiaj czarna barwa dziedziczy tron krasy,
Krasa sromem bękarctwa jest napiętnowana;
Bo dziś, gdy lada ręka naturę udaje
I chytrą sztuką lica ohydę upiększa,
Krasa straciła sławę i święte swe gaje,
Działem jej wstyd, jeżeli nie hańba największa.
Przeto krucze posiada brwi moja kochanka
I takież oczy, jakby chodzące w żałobie
Po tych, co nie wyniósłszy krasy z lat poranka,
Hańbią naturę, chodząc w fałszywej ozdobie;
Lecz oczom jej w żałobie i smutku do twarzy,
Więc każdy język krasy imieniem je darzy.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Władysław Tarnawski.