Sonety (Shakespeare, 1948)/CII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł Sonety Shakespeare’a
Pochodzenie rękopis więzienny
Data powstania 1948
Tłumacz Władysław Tarnawski
Źródło Skany na Commons
Indeks stron

102.  Miłość ma sił nabrała, choć pozornie słabnie,
Nie kocham mniej, choć tego z pozorów nie widać.
Kto o uczuciu mówi dużo, a powabnie,
Jak kupiec, pragnie ceny towarowi przydać.
Wszak świeża i wiośniana była miłość nasza,
Kiedy cały jej ogrom przelewałem w pienie;
Tak słowik naprzód lata nadejście ogłasza,
A kiedy rok dojrzewa, zapada w milczenie;
Nie znaczy to, że lata mniejsze są uroki,
Niż gdy noc do snu ptasie uciszały trele;
Z każdej gałęzi płyną dziś tonów potoki
I spowszedniała słodycz, której jest zbyt wiele.
Naśladuję słowika i przerywam pienia,
Byś nie mówił, że pieśń ma brzmi aż do znudzenia.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Władysław Tarnawski.