Schowaj na tę noc róg swój, o Luno poczciwa...

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Pierre de Ronsard
Tytuł Schowaj na tę noc róg swój, o Luno poczciwa...
Pochodzenie Szesnaście sonetów miłosnych: do Kassandry, do Maryi, do Heleny
Wydawca Spółka Nakładowa „Fala”
Data wyd. 1922
Druk Drukarnia Związkowa w Krakowie
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Jan Mieczysławski
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
X.

Schowaj na tę noc róg swój, o Luno poczciwa:
Niech już cię nie opuszcza Endymion twój drogi,
Niech go długo na łonie twem sen pieści błogi,
Niech cię żaden czarownik natrętnie nie wzywa!

Jasność dnia mi nieznośna, noc mi sprzyjaźliwa,
Za dnia w szachu mię trzyma czujny sąsiad wrogi,
Po nocy i wśród szpiegów raźniej kroczą nogi,
Kiedy mię mrok swym cieniem jak płaszczem okrywa.

Ty wiesz, Luno, co mogą miłosne napoje:
Potrafił bóg Pan ongi wzruszyć serce twoje
Białem runem baranka. Wy zaś, gwiazd orszaki,

Sprzyjajcie płomieniowi, jakim płonę cały,
Bo jeśli pamiętacie, większość z was, o Znaki,
Przez miłość jeno niebios dostąpiła chwały.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Pierre de Ronsard i tłumacza: Jan Mieczysławski.