[167]POBUDKA
śpiewana przez banderyę krakowską w czasie
pochodu jubileuszowego w Wiedniu (1908).
Nuta: Bartoszu, Bartoszu!
Wojciechu, Wojciechu,
Nie traćta animuszu,
Nie traćta animuszu,
Straśnie wam do twarzy W Sobieskich kontuszu
|
⎫ ⎭
|
bis
|
Uziębło, Uziębło,
Lecz znowu się przygrzeje,
Lecz znowu się przygrzeje,
Narodzie kochany Jeszcze miej nadzieję.
|
⎫ ⎭
|
bis
|
Turcyja, z Austryją
Znowu się za łby wodzą,
Znowu się za łby wodzą,
Jeszcze polskie szable Na coś się przygodzą
|
⎫ ⎭
|
bis
|
Pod Wiedeń, pod Wiedeń,
Droga przez Bronowice,
[168]
Droga przez Bronowice,
Włodek już maluje Kosy i szablice.
|
⎫ ⎭
|
bis
|
Pan Rydel, pan Rydel,
Na odsiecz jedzie z Toni
Na odsiecz jedzie z Toni
Sam ma w swojej gębie Siłę trzystu koni.
|
⎫ ⎭
|
bis
|
Na Turka, na Turka,
Rukuje pułk trzynasty,
Rukuje pułk trzynasty:
Siadaj na koń Wojtek, Poprowadzisz nas ty!
|
⎫ ⎭
|
bis
|
Pod Wiedniem, batalia,
Powtórzy się ta sama
Powtórzy się ta sama:
Czy ten czy ten wygra Będzie panorama!
|
⎫ ⎭
|
bis
|