Pobudka banderyi krakowskiej

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Tadeusz Boy-Żeleński
Tytuł Pobudka banderyi krakowskiej
Pochodzenie Słówka. Zbiór wierszy i piosenek
Wydawca Księgarnia Polska B. Połonieckiego
Data wyd. 1913
Druk Drukarnia Narodowa
Miejsce wyd. Lwów
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

POBUDKA



śpiewana przez banderyę krakowską w czasie
pochodu jubileuszowego w Wiedniu (1908).

Nuta: Bartoszu, Bartoszu!



Wojciechu, Wojciechu,
Nie traćta animuszu,
Nie traćta animuszu,

Straśnie wam do twarzy
W Sobieskich kontuszu


bis


Uziębło, Uziębło,
Lecz znowu się przygrzeje,
Lecz znowu się przygrzeje,

Narodzie kochany
Jeszcze miej nadzieję.


bis


Turcyja, z Austryją
Znowu się za łby wodzą,
Znowu się za łby wodzą,

Jeszcze polskie szable
Na coś się przygodzą


bis


Pod Wiedeń, pod Wiedeń,
Droga przez Bronowice,

Droga przez Bronowice,

Włodek już maluje
Kosy i szablice.


bis


Pan Rydel, pan Rydel,
Na odsiecz jedzie z Toni
Na odsiecz jedzie z Toni

Sam ma w swojej gębie
Siłę trzystu koni.


bis


Na Turka, na Turka,
Rukuje pułk trzynasty,
Rukuje pułk trzynasty:

Siadaj na koń Wojtek,
Poprowadzisz nas ty!


bis


Pod Wiedniem, batalia,
Powtórzy się ta sama
Powtórzy się ta sama:

Czy ten czy ten wygra
Będzie panorama!


bis



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Tadeusz Boy-Żeleński.