Przejdź do zawartości

Południca (Ruffer, 1903)/I

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Ruffer
Tytuł Południca
Pochodzenie Posłanie do dusz
Wydawca Księgarnia Polska B. Połoniecki
Data wyd. 1903
Druk Drukarnia „Słowa Polskiego”
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tomik
Indeks stron

I.

Ołowiem ramiona mi ciążą ku ziemi —
Powieki blask zgnębił, że myśl aż omdlewa —
I mdleją od żaru wkrąg zioła i drzewa —
Czekamy: że parność nam oddech oniemi…

Nagle sfery powietrza cichą grozą zadrgały!…
Tak we wściekłość gniew Słońca zapamiętał się srogi!…
Drzewa, zioła — uczułem — aż zatchnęły się z trwogi!
A jam zbudził się w oczach — cały lękiem struchlały…

I wraz gniewem mi w skroniach krew zawrzała wzburzona!
I krwią oczy zabiegły i spłonęły mi lica:
Że to — Słońce strąciło w szał swe wrące ramiona!…

A wtem cisza nastała: jakby wieścić… lęk — Słońca!
I z powietrza buchnęła, ciałem nagiem płonąca,
Córka Słońca i Śmierci — Południca!!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Ruffer.