Pieśni ofiarne/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Rabindranath Tagore
Tytuł Pieśni ofiarne
Wydawca E. Wende i Spółka
Data wyd. 1918
Druk Wł. Łazarski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Józef Jankowski
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tomik
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


7.

Gdy już odejścia mój czas się opowie,
Szczęśliwej drogi życzcie mi, druhowie!
Na niebie jutrznia krasi się różana,
A ścieża moja pięknie rozesłana.

I nie pytajcie, z czem ruszam na zorze,
Jaki gościniec do stóp tam położę, —
Ręce me puste, sakwy nie ciężące,
Ale me serce — pełne, gorejące.

Na głowę wieniec przywdzieję swadziebny, —
Wór ci nie dla mnie podróżniczy zgrzebny, —
I, chociaż grozy wiele śród przeprawy,
W sercu mem — świadkiem Bóg — niemasz obawy.

Gwiazda wieczorna właśnie się wynurzy,
Kiedy się skończy kres mojej podróży, —
I rozszemranej melodyi uroki
Do wrót królewskich skierują me kroki.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Rabindranath Tagore i tłumacza: Józef Jankowski.