Ogród życia (Zbierzchowski)/Dar dla najsmutniejszego

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Henryk Zbierzchowski
Tytuł Dar dla najsmutniejszego
Pochodzenie Ogród życia
Wydawca Księgarnia Polska Bernard Połoniecki
Data wyd. 1935
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

DAR DLA NAJSMUTNIEJSZEGO



Promień słoneczny, który złotem chrzęści,
Złapałem dzisiaj na gałązce gruszy.
Trzymam go w mocno zaciśniętej pięści,
Radosny w duszy.

Jak dziecko, które złowiło motyla
I do pokoju ze skarbem swym leci,
Przez szpary w palcach zaglądam co chwila,
Czy jeszcze świeci.

A choćby w jasnej nie zalśnił iskierce
Czuję go każdym fibrem swej istoty,
Bo taki ciepły jest jak ludzkie serce
Ten promień złoty.

I wiem już dobrze co teraz mię czeka:
Pójdę przed siebie drogami białemi,
Najsmutniejszego poszukam człowieka
Na całej ziemi.

I gdy zobaczę w zgasłych źrenic toni
Szarość złej doli bez kresu, bez końca,
Takiemu oddam zamknięty w mej dłoni
Promyczek słońca.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Zbierzchowski.