TELEGRAM
w wąskim korytarzu światła z gałązką jaśminu
stoi w białych oczach cały z przerażenia
ma czytelną łasicą na tacy nic poza tym
nie objaśnia go już na chwili
w znakach drogowych na to przewężenie
nie ma przejazdu to co odwraca bieg od strony
nazywa się przechwytaniem ale w zaczajeniu
brakujące oczko odpuszcza ten przelot
który podnosi jaśminowy zapach
do nieprzebitej tablicy rozstaju
OPUSZCZENIE KWANTYFIKATORA
jak zostawił łyżkę w zupie
tak ją teraz dopływa
w fajerwerkach zębów
wyświetlając całą rodzinę
niekorzystnie nad nim skupioną