Przejdź do zawartości

Najnowsza kuchnia/Ryby i raki/Sandacz duszony na białem winie

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Marta Norkowska
Tytuł Najnowsza kuchnia
Rozdział Ryby i raki : Sandacz
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1903
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały rozdział
Cały tekst
Indeks stron

36. Sandacz duszony na białem winie. Sandacza oczyszczonego przekrajać wzdłuż, a odjąwszy mięso od ości, pokrajać je w ukośne plastry, szerokości dłoni i posolić; wysmarować płaską pokrywę masłem, ułożyć rybę, podlać niewielką ilością białego wina, przykryć papierem masłem wysmarowanym i dusić na wolnym ogniu aż do miękkości; gdy się spód poddusi, trzeba rybę przewrócić; ości i głowę wygotować na zupę. Gotowego sandacza wyjąć na gorący półmisek, a do smaku, w którym się dusiła, dodać łyżkę mąki, pół łyżki masła, wlać jeszcze trochę wina i zagotować; zaprawić 3-ma żółtkami i sosem tym polać rybę na półmisku. Jeżeli są świeże pieczarki, to można do sosu kilka wkrajać przed zaprawieniem żółtkami. Sandacz w ten sposób przyrządzony jest bardzo smaczny i nie ustępuje wcale solce.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Marta Norkowska.