Nasz Chłopicki wojak dzielny, śmiały!
Powiedzie naszych zuchów na pole zwycięstw i chwały; Huk armat, szczęk pałaszy, Brodaczów wnet odstraszy! Hej bracia! w imię Boże! Bóg nam dopomoże!
Nieraz to Polak walczył, płoszył, gromił,
Ale na obce nigdy on się nie łakomił: Poniszczyć wrogów roty, To polskich synów cnoty! Hej bracia! w imię Boże! Bóg nam dopomoże!
Dalej bracia! walczmy dzielnie, śmiało!
Nasz orzeł skończy walkę dla narodu z chwałą. Tnie chwacko tęga kosa, Nią wrogom utrzem nosa.
Hej rodacy dalej hura! hura!
Na dumnych wrogach naszych niechaj zadrży skóra. Nie zrazi nas car z Dybiczem, A pogróżki dla nas niczem. Hej bracia! w imię Boże! Bóg nam dopomoże!
Dalej bracia żwawo — idźmy w Litwę,
I na śmierć albo życie, stoczmy z carem bitwę. W pień wrogów wytępimy, Na miazgę w proch zetrzemy. Hej naprzód w imię Boga, Pobijemy wroga!