Kronika Jana z Czarnkowa/O usunięciu Przecława, starosty wielkopolskiego

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan z Czarnkowa
Tytuł Kronika Jana z Czarnkowa
Podtytuł archidyakona gnieźnieńskiego podkanclerzego królestwa polskiego (1370-1384).
Wydawca E Wende i Sp.
Data wyd. 1905
Druk Jan Cotty
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Józef Żerbiłło
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
15. O usunięciu Przecława, starosty wielkopolskiego.

Z postanowienia tych doradców, o których było wyżej, królowa usunęła ze starostwa (w.-) polskiego pana Przecława z Gołuchowa, rycerza wojewodę kaliskiego, za którego najlepsza moneta kwartników[1], którą Kazimierz król za panowania swego wybijać rozkazał, tak dalece spadła w cenie, że gdy pierwej dwa kwartniki miały wartość grosza praskiego, potem za jeden grosz praski trzeba było dawać cztery kwartniki[2]. Wskutek takiej zmiany wielu bardzo ciężkie poniosło straty; bo kto pierwej miał dziesięć groszy, ten miał ich teraz tylko pięć. Wielu natomiast, kupując cztery kwartniki za jeden grosz, odnosiło duże korzyści, przetapiając pieniądze na czyste srebro[3].
Po usunięciu Przecława, około wielkiego postu roku pańskiego 1071-o[4], wyniesiono na starostwo (w.-) polskie szlachetnego męża Ottona z Pilczy[5], rycerza przezornego, dobroczynnego i możnego. Niektórzy ze szlachty (w.-) polskiej, natenczas w Krakowie przy królowej się znajdujący, długo odmawiali przyjęcia go za starostę, twierdząc, że go jako nie ich ziemianina, nie należało wbrew ich przywilejom nad nich wynosić. On zaś niektórym z nich obiecał dać w zarząd grody królewskie w tem starostwie położone; co też uczynił. Chociaż ogół Wielkopolan odmówił zrazu przyjęcia tego Ottona za swego starostę, jednakże gdy czcigodny ojciec Jan, biskup poznański, i jego krewni Doliwowie oraz niektórzy inni dali swą zgodę na niego, wszyscy go potem jako starostę uznali. Za czasów tego Ottona wielu zbiegłych i różnych innych ludzi dopuszczało się rozbojów i grabieży w królestwie. Starosta Otton, widząc, iż bez pomocy ziemian zbiegów i złodziejów w grabieżach i kradzieżach ukrócić nie potrafi, — ziemianie bowiem popierać go w tym kierunku zaniedbywali, — zrzekł się starostwa. Po nim nastąpił i trzymał starostwo wielkopolskie pan Sędziwoj z Szubina[6].





  1. moneta quartariorum optima.
  2. quod quatuor quadrantes, quorum duo grossum bohemicalem valebant, postmodum pro grosso bohemicali dari deberent.
  3. Długosz (319), opisując usunięcie Przecława, nic o tym spadku pieniędzy za jego czasów nie wspomina. Może to się odnosi do nastania szerokich groszy praskich, które przybyły do nas z Czech na początku XIV w., a które wywołały zamieszanie, jeżeli nie przewrót, w stosunkach monetarnych. Prof. Piekosiński („O monecie i stopie menniczej w Polsce” w Rozprawach Wydz. hist. filoz. Akademii Um. w Krakowie IX, str. 45) słuszną robi uwagę, że ponieważ Przecław był starostą w.-polskim od roku 1364 czy 1366, usunięty zaś został zaraz po śmierci Kazimierza W-go, przeto działalność jego musi się odnosić tylko do panowania tego króla, za czasów którego pieniądze rzeczywiście bardzo spadły.
  4. Oczywista omyłka, należy poprawić na 1371. — Wbrew twierdzeniu naszego autora, że Przecław został usunięty ze starostwa wielkopolskiego w połowie lutego 1371 r., mamy dokument tegoż Przecława, jeszcze jako starosty, z 23 kwietnia 1371 r. (K. d. Wp. III, 1648).
  5. Był to ojciec trzeciej żony Władysława Jagiełły, Elżbiety Granowskiej.
  6. Długosz 319.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Jan z Czarnkowa i tłumacza: Józef Żerbiłło.