I (Sarkofag w ciemnym wykułem marmurze...)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Tytuł I (Sarkofag w ciemnym wykułem marmurze...)
Podtytuł Sonet
Pochodzenie Poezye III
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1900
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa, Kraków
Źródło skany na Commons
Inne Cały tom III
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Sonety.

I.

Sarkofag w ciemnym wykułem marmurze
I postawiłem w nim urnę z popiołem;
W tej urnie wiele, ah! wiele zamknąłem,
Więcej, niż życie... Wkołom blade róże

Obsadził wieńcem i bluszcze po murze
Ciemnozielone i smutne rozpiąłem — —
Tam ze schylonem idę klękać czołem
I myśl w głębinę dni umarłych nurzę.

Co jest popiołem w sarkofagu owym,
Było mi niegdyś żywem — — mnie się zdało,
Że razem ze mną, z mojem życiem skona...

A oto moje pogrzebione ciało,
A oto dusza moja pogrzebiona
W tym sarkofagu leży marmurowym.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kazimierz Przerwa-Tetmajer.