Hasło (1794)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Maria Konopnicka
Tytuł Hasło
Pochodzenie Śpiewnik historyczny
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1919
Druk W. L. Anczyc i S-ka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
HASŁO.
(1794).

Siedmiuset hułanów
Pod Pułtuskiem stoi.
Tylko się słoneczko
W jasnych lancach dwoi.

Tylko wietrzyk furczy
W krasne chorągiewki,
Parskają koniki,
Lecą z echem śpiewki!

Sam pan Madaliński
Na hułanów czele:
Tęgi żołnierz z niego,
Jakich dziś niewiele!


Sam pan Madaliński
Komendą dowodzi,
Kochają go wszyscy,
I starzy i młodzi!

Aż przychodzi rozkaz
Od rządzących Stanów:
— Panie Madaliński,
Rozpuść swych hułanów!

Patrzą się Moskale
Krzywem na cię okiem,
Nie chcą mieć takiego
Rębacza pod bokiem.

Zmarszczył się dowódca,
Wąsa gniewnie jeży: —
— Zrobię, jak da Pan Bóg,
I jak się należy!

— Cóż wolicie, bracia,
Wiary swojej pyta:
Bić się, czy się rozejść?
— Bić! — krzykną — i kwita!

Wpadli na Prusaka
Nim słońce zagasło,
Do walki za Polskę
Pierwsze dając hasło.


Powstał naród ze snu
I oczy przeciera...
A już sam Kościuszko
Wojsko sobie zbiera.

— A witajcie, Wodzu!
Witajcie, hułany!
Panie Madaliński,
Tęgo znak był dany!





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.