Albo co szumno — dumnemi słowy
Zakrywa własnej pustotę głowy.
Chcesz być poetą — nie goń za chwałą?
Obejmij sercem przyrodę całą.
Nad ogół ziemski podnieś swe oko,
I w tajnie duszy zajrzyj głęboko.
Skarby tam wielkie są zakopanegozakopane,
Jak źródło nigdy nie wyczerpane,
I żaden ludzki język nie zdoła. —
Oddać, co w głębi duszy twej woła.
Wszak nie raz pasterz, co w wiosny czasie
Samotny w polu trzodę swą pasie,
Głębiej w swem sercu duch wieszczy czuje
Niż ten, co gładkie wiersze rymuje.