Gdzie się to wszystko podziało?

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jerzy Żuławski
Tytuł Gdzie się to wszystko podziało?
Pochodzenie Poezje, tom IV
Wydawca Księgarnia H. Altenberga
Data wyd. 1908
Druk Drukarnia Narodowa
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tom IV
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
GDZIE SIĘ TO WSZYSTKO PODZIAŁO?

Nie wiem, gdzie się to wszystko podziało, — o, nie wiem!
i te łzy, i ta boleść, smutki i rozpacze
i ta miłość, co niegdyś paliła zarzewiem
młodą duszę — — o! gdzie się podziało, ja nie wiem!
Śmiechu nigdy nie znałem, dziś nawet nie płaczę —
i tylko tęskni jeszcze me serce tułacze,
tęskni tylko i modlić by się jeszcze chciało,
lecz już późno, — modlitwy słów już zapomniało...

Mgła się snuje, mgła ciężka i sina i głucha —
wszystko, wszystko pokrywa wilgotna i blada!
Darmo dusza w niej tęskni, darmo głosu słucha;
nic nie słychać — i cisza wkoło taka głucha,
że już senność przedśmiertna na duszę opada,
że już zbywa swych skrzydeł i już zasnąć rada...
Spać — — o! spać chcę na wieki, bez czucia i mary,
spać, jak kamień w pustkowiu, mchem pokryty, szary!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jerzy Żuławski.