Gdzie bluszcz po zimnym grobie się wije... (Antoniewicz, 1828)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Karol Antoniewicz
Tytuł Gdzie bluszcz po zimnym grobie się wije...
Pochodzenie Sonety, zeszyt pierwszy
Data wyd. 1828
Druk Józef Schnayder
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zeszyt
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Gdzie błuszcz po zimnym grobie się wiie,
Starżec nad grobém, duma iuż zgrzybiały;
W myśli przerzuca, przeciąg życia cały;
W przeszłości tylko i czuie i życie!

Lecz zegar śmierci niebawem wybiie,
Geniusz się smutno unosi nad skały; — —
Temu za życia, świat ieszcze za mały,
Co go po śmierci, ziemi garść pokryie;

Życie iak płomyk, co się w chmurach mignie,
My nie widziémy, iak czas chypko leci,
I krew pomału, w naszych żyłach stygnie,

Słońce witamy dzisiay, ieszcze dzieci — —
Lecz gdy się iutro z oceanu dzwignie,
Ach, może zimny grób tylko oświéci!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Antoniewicz.