Encyklopedja Kościelna/Badeńskie kollokwium

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Encyklopedja Kościelna (tom I)
Redaktor Michał Nowodworski
Data wyd. 1873
Druk Czerwiński i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
Badeńskie kollokwium (1526). Gdy kanton Zurychski, pociągnięty przez swego proboszcza Hulderycha Zwingljusza, odłączył się ostatecznie od Kościoła, inne kantony, widząc w tém groźne dla siebie niebezpieczeństwo, starały się przeszkodzić postępom nowej nauki i, gdyby się dało, pozyskać na nowo dla Kościoła sam obałamucony kanton Zurychski. Zdawało im się, że dwa środki mogłyby do tego celu doprowadzić: 1) reformy w Kościele katolickim; 2) zbicie zwingljańskiej i obrona katolickiej nauki w dyspucie publicznej, odbytej w oczach całej Szwajcarji. Co do pierwszego punktu, deputowani kantonów, zebrani na sejmie w Lucernie r. 1524, wydali edykt reformy, mający na celu zniesienie rozmaitych nadużyć; ale jednym, dekret ten zdawał się za daleko sięgać, inni, uważali go za niedostateczny. Zurychianie cieszyli się tą niezgodą katolików i tém mniej myśleli o jakimbądź ustępstwie; bezwarunkowo odrzucili żądanie Berneńczyków, domagających się, aby w kantonie Zurychskim wolno było słuchać Mszy św. tym, którzyby tego sobie życzyli. Widocznie postęp ich był już nie mały w pojęciu wolności i tolerancji religijnej. Nie można też było przyjść z nimi do ładu i co do drugiego punktu. Proponowanej im dysputy nie przyjmowali, bo choć nie odrzucili jej zupełnie, wszelako zwlekali ją dla tysiącznych powodów. Nie chcieli zwłaszcza ani słuchać o tém, aby kollokwium miało się odbywać w mieście, należącém do kilku kantonów, jakiém było właśnie proponowane Baden nad Limatem, lubo i sami byli jego współwłaścicielami. Dysputa, ich zdaniem, nie mogła mieć miejsca gdzieindziej, jak tylko w Zurychu. Daremnie dawano Zwingljuszowi wszelkiego rodzaju listy bezpieczeństwa: w swoim wyjeździe do Badenu, widział on wielkie dla siebie niebezpieczeństwo, a przynajmniej udawał, że widzi; magistrat zurychski też był tak uprzejmy, że mu wyraźnie zabronił wyjeżdżać z miasta. Ze swej strony sławny dr Eck radził Szwajcarom, ażeby trwali w swém postanowieniu i urządzili kollokwium w Badenie; zdaje się też, on to sam pierwszy myśl tę im nasunął. Eck przytém, na żądanie księcia bawarskiego, obiecał zjechać na to kollokwium i bronić nauki katolickiej przeciw Zwingljuszowi, nie dla tego, żeby się spodziewał przekonać go „bo, mówił, heretycy są zawsze zatwardziali,“ ale, żeby bronić drugich od uwiedzenia „przez fałsz heretycki.“ Po wielu bezowocnych negocjacjach, naznaczono stanowczo kollokwium na 16 Maja 1526 r. w Badenie, i zaproszono na nie teologów stron obydwóch. Oprócz deputowanych z 12 kantonów, przybyli także reprezentanci biskupów: Konstancji, Badenu, Lauzanny i Churu, których djecezje wchodziły w granice Szwajcarji. Pomiędzy teologami katolickimi odznaczali się: Eck, Jan Faber, wikarjusz jeneralny z Konstancji; franciszkanin Murner, professor teologji w Lucernie i doktor prawa; professor Jakób Lempp z Tybingi i uczony doktor Ludwik Ber z Bazylei. Erazm, który był również zaproszony, nie przybył, ponieważ na krótko przed tém, przyjaciele Zwingljusza, pomiędzy innymi Leon Judä, obrazili go jakimś bezimiennem pismem. Ze strony zwingljan zjawili się: Oekolampadjusz, z Bazylei; Bertold Haller, z Bernu; Link, z Szaffhuzy; J. Hess, z Appenzell; a oprócz nich: Jakób Immeli, z Bazylei; Haldrik Studer i inni predykanci. Sam Zwingljusz nie stawił się, obawy jego jednak były urojone, bo nic się nie stało żadnemu z jego przyjaciół i wyznawców. Opat z Engelbergu, Barnabasz, witał przybywających w imieniu Szwajcarów; jego też obrano na prezydującego na kollokwium, z doktorem Berem i dwoma świeckimi: rycerzom Stapferem, z Saint-Gallen, i Janem Honneckerem, burmistrzem z Bremgartenu. Przy otwarciu konferencji, Eck przedstawił siedm tez następujących:1) Ciało i Krew Jezusa Chrystusa są rzeczywiście obecne w Eucharystji;2) ofiarują się one we Mszy św. za żywych i umarłych;3) należy wzywać Marji i świętych, jako wstawiających się za nami przed Bogiem;4) Należy szanować obrazy;5) istnieje czyściec;6) jest grzech pierworodny;7) grzech ten gładzi się jedynie przez Chrzest. Murner dodał dwie jeszcze tezy:8) oddawanie czci Najśw. Sakramentowi Ołtarza, nie jest bałwochwalstwem, i nie jest świętokradztwem odmawianie Kielicha przy rozdawaniu Kommunji świętej;9) ale jest rzeczą świętokradzką grabić dobra kościelne. Przeciwko pierwszej tezie Ecka, wystąpił Oekolampadjusz, Immeli i Ulrich Studer: dysputa trwała do 27 Maja. Dnia 28 Bertold Haller wystąpił przeciw drugiej tezie. Oekolampadjusz zastąpił go i jednocześnie zbijał i trzecią. Link, Hess, Zilli z Saint-Gallen i Oekolampadjusz wystąpili przeciw czwartej; przeciw piątej powstał Maciej Kessler z Appenzell, Hess, Benedykt Burgauer z Saint-Gallen i Oekolampadjusz. Przeciw dwom ostatnim tezom Ecka, już nikt nie wystąpił, bo ten wszelkie ich napaści odpierał z wielką zręcznością i nauką. Faber i Murner zabrali po nim głos i nikt przeciwko nim nie powstał. Gdy zamknięto konferencje, po 18 dniach żwawych dysput, wszyscy katolicy świadczyli się jednozgodnie za tezami Ecka; Zwingljanie zaś nie mogli się pogodzić ani z katolikami, ani pomiędzy sobą. Nakoniec, dziewięciu deputowanych kantonów, jako stanowiący najwyższą powagę pomiędzy skonfederowanemi, oznajmili, że Zwingljusz i jego adherenci powinni być wyłączeni ze społeczeństwa wiernych, że wszelkie innowacje kościelne są zabronione, że drukowanie i sprzedaż książek luterskich albo zwingljańskich jest surowo zakazana. Tak więc reforma zwingljańska, pokonana w czasie dysputy, została zniesioną w zasadzie i na papierze; w rzeczy zaś samej, wszystko pozostało w tym stanie, jak poprzednio. Nie wiele też pomogło i kilka innych późniejszych ustaw sejmowych; owszem, rozdwojenie szerzyło się coraz więcej i herezja każdodziennie czyniła nowe postępy. Szczegóły, u Ruchat'a (prof. w Lozannie), Hist. de la Réformation de la Suise, 1727, t. I; u H. Bullinger'a, Reformationsgeschichte, t. I; u Hotlinger'a, Fortsetzung v. J. de Müllers, Schweitzergesch. t. VI; Hottinger'a, Helvetische Kircheng. t. 3. (Hefele).