Encyklopedja Kościelna/Apostoł
Wygląd
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom I) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1873 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Apostoł, wyraz grecki, od słowa ἀποςέλλω, posyłam, oznacza w ogólności posłannika, którego urzędem jest oznajmiać i tłumaczyć wolę tego, który go posyła i działać we wszystkiém według woli jego. W tém znaczeniu Paweł św. zowie i Zbawiciela Wielkim Apostołem (Żyd. 3, 1) Ojca niebieskiego; w tém znaczeniu i prorocy Starego Zakonu, byli apostołami Bożymi. W szczególności jednak i w zwyczajném użyciu nazwa ta służy onym dwunastu, których Pan sam nazwał Apostołami (Łuk. 6, 13), wybrawszy ich z pomiędzy swoich uczniów, aby opowiadali naukę i założyli Kościół Jego, i których też Duch św. skutecznemi ku temu łaskami obdarzył. Imiona tych wybranych, zapisane w Ewangelji, są następujące: Szymon Piotr, Andrzej, brat jego, Jakób, syn Zebedeusza i Jan, brat jego, Filip, Bartłomiej, Tomasz, Mateusz, celnik, Jakób, syn Alfeusza, Juda Lebbeusz, zwany Tadeuszem, Szymon z Kany, zwany Zelotem i Judasz Iskariot (Mat. 10, 2—4; Łuk. 6, 14—16). Po Wniebowstąpieniu Pańskiem, na miejsce opróżnione, przez odstępstwo Judasza, wybrany został losem Maciej (Dz. Ap. 1, 23—26), a następnie Szaweł albo Paweł osobném i bezpośredniém od Syna Bożego powołaniem, przyłączył się do grona apostolskiego, jako Apostoł narodów (Rzym 11, 13. I Tymot. 2, 7). Z razu posłani tylko do ludu izraelskiego (Mat. 10, 5), otrzymali potém od Pana, wstępującego do nieba, poselstwo do wszystkich narodów (Dz. Ap. 1, 8). Dziesiątego dnia potém, wedle obietnicy Pańskiej, Duch św. zstąpił na nich, z zupełnością darów swoich, i odtąd poczęli sprawować po wszystkim świecie poselstwo swoje, i przepowiadaniem swojém i cudami ufundowali i rozszerzyli ten Kościół, którego sami, przyjąwszy naukę Zbawiciela, pierwszym byli zawiązkiem. Paweł św., na wielu miejscach listów swoich, nazywa urząd apostolski posługowaniem; ale jest to posługowanie, oznaczające zarazem najwyższą godność i dostojeństwo i władzę w Kościele Chrystusowym. Jest to władza samego Chrystusa, przelana na nich, jako posłów i namiestników Jego. Dana mi jest wszystka władza na niebie i na ziemi: idąc tedy nauczajcie (Mat. 28, 19): jako mię posłał Ojciec, tak ja posyłam was (Jan. 20, 21): tak mówi do Apostołów swoich Zbawiciel. Jest to władza: 1) nauczania; Opowiadajcie Ewangelję wszystkiemu stworzeniu (Mar. 16, 15), a zatém także władza osądzania prawdziwej nauki Chrystusowej, potępiania błędu, a orzekania prawdy; ku czemu Chrystus Pan obiecał Apostołom nieustającą, aż do skończenia świata, z nimi obecność swoję (Mat. 28, 20) i mieszkanie w nich Ducha św., który (mówi Zbawiciel), nauczy was wszelkiej prawdy (Jan. 16, 13) i przypomni wam wszystko, cokolwiekbym wam powiedział (Jan 14, 26), co znaczy innemi słowy, że zapewnił im dar nieomylności w nauczaniu wiary. Jest to 2) władza rządzenia Kościołem, jako pasterz rządzi trzodą swoją; władza nasamprzód i w najszerszej rozciągłości udzielona Piotrowi (Jan. 21, 15—17), jako Głowie Apostołów i najwyższemu Pasterzowi Kościoła, ale udzielona także i drugim Apostołom i ich następcom, których Duch św. postanowił biskupami, aby rządzili Kościół Boży (Dz. Ap. 20, 28), których przeto sam Piotr Apostoł upomina, mówiąc: Paście, która w was jest, trzodę Bożą (1 Piotr 5, 2). Jest to 3) władza rozdawania darów Bożych, szczegolnie sakramentów, których sprawowanie i szafarstwo samym Apostołom Pan zlecił: Tak człowiek niech o nas rozumie, mówi, w imieniu wszystkich Apostołów, Paweł św., jako o sługach Chrystusowych i szafarzach tajemnic Bożych (I Kor. 4, 1). Jest to nakoniec 4) władza sądownicza i prawodawcza, określona w tych słowach Zbawiciela: Cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związano i w niebie, a cokolwiek rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązano i w niebie (Mat. 18, 18). Jakoż, na mocy tej władzy, w pierwszych zaraz początkach Kościoła, Apostołowie, w Jerozolimie zebrani, stanowią dla wiernych prawo powstrzymywania się od pokarmów, ofiarowanych bałwanom (Dz. Ap. 15, 28), i Paweł św. koryntczyka, winnego kazirodztwa, karze wyłączeniem z Kościoła (I Kor. 5, 3). Urząd apostolski, jako z woli i ustanowienia Chrystusa Pana, potrzebny do założenia, rozszerzenia i zachowania Kościoła aż do skończenia świata, nie mógł się skończyć ze śmiercią Apostołów. Czém byli Apostołowie dla pierwszego zgromadzenia wiernych, tém byli po wszystkie czasy, tém są i dzisiaj, tém będą aż do końca w Kościele, w osobie następców swoich, ustanowioném od Chrystusa i nieprzerwaném następstwem za nimi idących: byli, są i będą żyjącym organem tradycji chrześcjańskiej, żyjącymi świadkami nauki Chrystusowej. I z tego powodu Apostoł św. Paweł na inném miejscu powiedział, że fundamentu innego nikt położyć nie może, oprócz tego, który położon jest, który jest Jezus Chrystus (I Kor. 3, 11), mając na myśli wiarę w Jezusa Chrystusa, która jest początkiem i korzeniem i fundamentem usprawiedliwienia (Sess. VI de Justit. cap. 8), a zatém i zbawienia, jak uczy św. sobor trydencki; w liście jednak do Efezów oznajmia wiernym, iż są zbudowani na fundamencie Apostołów (Efez. 2, 20), ponieważ do wiary w Chrystusa nikt przyjść nie może, jedno przez przyjęcie świadectwa Apostołów. Będziecie mi świadkami (Dz. Ap. 1, 8), rzekł do nich Zbawiciel i sami osobie oznajmują, iż wzięli od Pana to, co wiernym podali (I Kor. 11, 23), a co najmocniej i najjaśniej wyraził św. Jan Apostoł, w tych wstępnych słowach pierwszego listu swego: Co było od początku, cośmy słyszeli, cośmy widzieli oczyma naszemi, cośmy oglądali i ręce nasze dotykały o Słowie żywota (i żywot oznajmiony jest, i widzieliśmy, i świadczymy, i opowiadamy wam żywot wieczny, który był u Ojca i zjawił się nam): cośmy widzieli i słyszeli, wam opowiadamy, abyście i wy towarzystwo mieli z nami, a towarzystwo nasze było z Ojcem i Synem Jego Jezusem Chrystusem. Tak więc, do tego towarzystwa z Ojcem i z Synem, t. j. do prawdziwego Kościoła przyjść nie można, bez przyjęcia tego opowiadania i świadectwa Apostołów, tak jak bez tegoż opowiadania i świadectwa nie byłoby wcale Kościoła. I ztąd się okazuje, dla czego Apostolskość jest jednym z koniecznych znaków Kościoła Chrystusowego, i jako ten tylko Kościół może być prawdziwy, który jest Apostolski. X. H. K.