Przejdź do zawartości

Elegija perska (Widziałem — młodziutka róża...)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Aleksander Chodźko
Tytuł Elegija perska
Pochodzenie Poezye Alexandra Chodźki
Data wyd. 1833
Druk Nowa Drukarnia Pompejusza i Spółki
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Indeks stron
ELEGIJA PERSKA.

I.

Widziałem — młodziutka róża
Tak powonnie westchnęła,
Tak dziewiczo spłonęła,
U cyprysu podnóża.
Cyprys różą swą dumny,
W maju nawet ponury,
Smutno wznosił do góry
Kształt grobowéj kolumny.
Tak gdy troski i bole
Ćmiły dni w moim maju,
Miłość twa, róża raju,
Przyszła kwiecić niedolę;
Roskosz, nadziemskie chwile
I szczęścia ideały,
Niby woń tchnąca mile
W ponurą duszę wiały.

II.

Różo! wiosny korono,
S piérwszém tchnieniem powiewu

Oderwana od krzewu
Na inne przeszłaś łono!
Cyprys w barwach siéroty,
Choć się wiatr nad nim sroży,
Przetrwał burze i słoty
Nad mogiłą swéj róży.
Miłości! wianku życia,
I twój kwiat się dziś kruszy,
Kruszy w chwili rozwicia!
Ciemno w siérocéj duszy. —
Choć nad nią nieszczęść chmura
Choć tyle gromów biło,
Dotąd cierpi ponura
Nad przeszłości mogiłą.

separator poziomy


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Aleksander Chodźko.