— „W pięknym gaju strumyk wązki,
Nad strumykiem brzóz gałązki;
W pięknym gaju pieśń słowika,
Ale smutna, ale dzika:
Słuchali, nikt nie zgadywał,
Bo nie dla nich piosnkę śpiéwał.
„Piękny wyrósł kwiat nad wodą,
Własną smucił się urodą;
Piękny promień w chmurze znika,
I pieśń zawsze smutna, dzika:
Słuchali, nikt nie zgadywał,
Bo nie dla nich piosnkę śpiéwał.
„Błysły gwizdy dwie wysoko,
Lecz za trzecią tęskni oko;
Serce sercem się przenika,
I pieśń zawsze smutna, dzika:
Słuchali, nikt nie zgadywał,
Bo nie dla nich piosnkę śpiéwał.”