Przejdź do zawartości

Czerwiec (Gawalewicz, 1889)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Marian Gawalewicz
Tytuł Czerwiec
Pochodzenie Rok w pieśni ze zbioru Poezye, część I
– Z wiosny i młodości
Wydawca Księgarnia J. K. Żupańskiego & K. J. Heumanna
Data wyd. 1889
Druk Drukarnia Związkowa
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cała część I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Czerwiec.
—◌—

P

...„  Przez gęstwinę, przez dąbrowę
Płyną światła szmaragdowe.
Świętojańskich muszek krocie
Gradem spada na paprocie.
Przez gęstwinę, przez dąbrowę
Księżyc wtyka srebrną głowę.
W ciemnych gąszczach cisza głucha,
Ziemia słucha i bór słucha....

∗                ∗

Za chwileczkę, za króciuchną,
Już północy gwiazdy dźwiękną,
Z pod paproci światła buchną,
Duchy skarbów w głębiach jękną,
I kwiat szczęścia cudny błyśnie
Czarodziejską swą koroną,

Pośród liści drżąc, zawiśnie —
I na ziemi spadnie łono“....

∗                ∗

Letniéj nocy sen uroczy,
Z starych podań serce czyta —
Wypatrzyłem tęskne oczy
A ta paproć.... nie rozkwita.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Marian Gawalewicz.