Błękitny anioł/Uwaga od tłumacza

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Marceli Tarnowski
Tytuł Uwaga od tłumacza
Pochodzenie Błękitny anioł
Wydawca Instytut Wydawniczy „Renaissance“
Data wyd. 1930
Druk Drukarnia Państwowa w Łodzi
Miejsce wyd. Warszawa; Poznań; Kraków; Lwów; Stanisławów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
UWAGA OD TŁUMACZA

Bohater tej powieści występuje stale pod przezwiskiem „Unrat“, stanowiącem zręczną grę słów z jego nazwiskiem. Wydało mi się niepodobieństwem stworzyć w języku polskim daleki choćby odpowiednik tego związku między nazwiskiem a przezwiskiem, zwłaszcza, że wyraz Unrat posiada w niemieckim bardzo rozległy zakres znaczeniowy, autor zaś stara się w książce jak najobficiej wykorzystać rozmaite jego znaczenia, aby raz poraź dociąć czyjemiś ustami nieszczęsnemu profesorowi. Nie widziałem więc innego wyjścia, jak przy przekładzie pozostawić bohaterowi jego niemiecki przydomek, na czem ucierpieć musiały oczywiście liczne aluzje i przycinki w związku z tem przezwiskiem.
Dla lepszej orjentacji czytelnika postaram się określić tu bliżej rozmaite znaczenia tego wyrazu. W pierwotnym sensie oznacza Unrat wszelki stan niepomyślny, nieszczęśliwy wypadek, szkodę; w tem znaczeniu zachował się w niemczyźnie dzisiejszej tylko dla określenia grożącego nieszczęścia w zwrotach: Unrat wittern albo merken — przeczuwać coś złego. W drugiem znaczeniu używa się wyrazu Unrat na określenie wszystkiego, co się nie nadaje do użytku, wszelkich więc odpadków, nieczystości, brudu, śmiecia; stąd znaczenia pochodne: plugastwo (także w przenośni), a wreszcie kał. W wyrażeniach nie osobowych mamy naprzykład: es riecht nach Unrat — cuchnie, czuć.
Przeważnie tłumaczyłem dosłownie wyrażenia, zawierające w jakiemś znaczeniu słowo Unrat, dla zaznaczenia zaś, że przetłumaczone zdanie zawiera grę słów z tym wyrazem, podaję je kursywą, zaopatrując niekiedy w odnośnik z brzmieniem oryginału.

M. T.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Heinrich Mann i tłumacza: Marceli Tarnowski.