Antologia bajki polskiej/Biernat z Lublina

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Julian Ejsmond
Tytuł Antologia bajki polskiej
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1915
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

BIERNAT Z LUBLINA.
WIEK XV—XVI.

Bajka w Polsce rozwinęła się na gruncie greckich i indyjskich apologów w łacińskich przekładach. Ale dopóki cudzoziemską mową do Polaków przemawiała, nie mogła ani wywierać głębszego wpływu, ani cieszyć się dużem powodzeniem. Zrozumieli tę wielką prawdę dopiero autorzy XVI wieku i to autorzy Reformacyi. Zrozumieli oni, iż na to, aby mieć posłuch w narodzie, trzeba przemawiać językiem tego narodu. I zaczęli pisać po polsku. Stąd pierwszymi u nas bajkopisarzami polskimi byli zwolennicy Reformacyi: Biernat z Lublina i Rej. Bajki Biernata, wydane około r. 1522, noszą tytuł: »Żywot Ezopa mędrca obyczajnego i z przypowieściami jego«. W »Żywocie Ezopa« autor wzoruje się na niemieckim tekście Steinhoewela, w »przypowieściach« — na łacińskich bajkach Romulusa, Rimicyusza, Abstemiusza i Jana z Kapui. »Ezop« Biernata cenny jest jako pierwszy zbiór przysłów polskich na sto lat przed Rysińskim. Pod względem treści do najciekawszych należą bajki społeczno-aktualne. Charakterystyczną jest niechęć autora do wyższych sfer i do duchowieństwa. Teologię średniowieczną porównywa bajkopisarz do każenia sobie zębów o pilnik niezgryziony. Klasycznym pomnikiem antyklerykalnych tendencyi Biernata jest wstęp do bajek:

Nie patrząc na biskupy,
którzy mają złotych kupy,
boć nam ci wiarę zelżyli,
Boże daj, by się polepszyli...
Dwór nam pokaził kapłany,
kanoniki i dziekany...
Wszystko w kościele zdworzało,
nabożeństwa barzo mało...


Prawdopodobnie dzięki temu »wstępowi« oraz dzięki bajkom, skierowanym przeciw szlachcie i duchowieństwu, dzieło Biernata zostało przyjęte przez społeczeństwo niechętnie, nawet wrogo, mimo że było jedną z pierwszych książek polskich. Biernatowy »Ezop« wkrótce znalazł się na indeksie ksiąg zakazanych przez Kościół i zaczął być niszczonym i tępionym bez miłosierdzia. Kończąc swój żywot, odrodził się wkrótce pod postacią »Przypowieści Ezopowych«, później zwanych »Fabułami Aezopowemi«, a zażywających niezmiernej popularności w XVII i XVIII wieku.










Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Ejsmond.