Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
(Przekierowano z Żarty Janiczka)
[127] ŻARTY JANICZKA.
IV.
Zakpił se Janiczek
Z Maryji Teresy,
A niechże go, a niechże go
Jasne porwą biesy!
Schwycili Janiczka
Na wielkim rozboju
I przywiedli go na zamek
Do pani pokoju.
Spojrzała na niego,
Zabłysły jej oczy,
Zatrzęsły się jej kolana,
Prawie się zatoczy:
„Nie będziesz mi wisiał,
Zwolnię cię od stryczka,
Jeśli przyjdziesz do mnie w nocy,
Potrzeba mi byczka.“
„O, cesarska pani!“
Janiczek odrzecze,
„Pozwól mi się zastanowić.“
„Zastanów się, człecze.“
Wybrał się Janiczek
W cesarskie obory
I potrzaskał twardą pięścią
Zamki i zawory.
[128]
Sharatał skotarzy
I wrotnię odmyka
I od żłobu odwiązuje
Cesarskiego byka.
Wianeczek z kosówki
Włożył mu na rogi
I wesoło poprowadził
W cesarzowej progi.
Hej! obraziła się
Pani cesarzowa
I zawoła: „Już od stryczka
Nic cię nie uchowa!“
„Nie żal mi niczego,
Jeno jednej rzeczy:
Że tam w domu ma dziewczyna
Strasznie się rozbeczy.“
|