Przejdź do zawartości

Śpiewnik kościelny/Msza VI

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki

MSZA VI.


Na Introit.



\relative c' {
    \clef tenor
    \key f \major
    \time 3/2
    \autoBeamOff

    \stemDown c2 c4 (a4) bes4 (g4) | \stemUp a2 g2 f2 | c2 \stemDown bes'2 a2 | g1 r2 | \break
    \stemDown c2 c4 (a4) bes4 (g4) | \stemUp a2 g2 f2 | \stemDown d'4 bes4 \stemUp a2 g2 | f1 r2 \bar "." \break
    c2 \stemDown bes'2 a2 | g1 r2 | \stemUp c,2 \stemDown bes'2 a2 | g1 r2 | c2 c4 (a4) bes4 (g4) | \break
    \stemUp a2 g2 f2 | \stemDown d'4 bes4 \stemUp a2 g2 | f1 r2 \bar "." | s1.
}
\addlyrics { \small {
    Co nam na -- ka -- zu -- je na -- sza wia -- ra,
    Jest mię -- dzy in -- sze -- mi i ta O -- fia -- ra:
    Któ -- rą Bóg Syn, Dla na -- szych win, Na krzy -- żu
    spra -- wo -- wał aż do trzech go -- dzin.
}}


Co nam nakazuje nasza wiara,
Jest między inszemi i ta Ofiara:
Którą Bóg Syn, — Dla naszych win,
Na krzyżu sprawował aż do trzech godzin.

Tę dziś odnawiamy z tym Kapłanem,
Przed tobą o Boże! najwyższym Panem.
Kyrie elejson, — Chryste elejson,
Z serc naszych wstępuje przed twój święty Tron.

Przed tym twoim Tronem upadamy,
I dzięki uprzejme tobie składamy:
Za stworzenie, — Odkupienie,
I przez łaskę twoją nas poświęcenie.

Na Gloria.

Już na wysokości Bogu chwała,
Z narodzin Chrystusa Pana się stała:
A nam dany — Pożądany
Pokój na ziemi, niech trwa nieprzerwany.

Baranku niewinny, który znosisz
Grzechy świata, i za nas Ojca prosisz:
Ach zmiłuj się, — Prosimy cię;
Z Ojcem i z Duchem twym, wychwalamy cię.


Przed Ewangeliją.

Oświeć nas o Panie! słowem twojem,
Któreś nam zostawił w kościele swoim;
Tak pisanem , — Jak podanem,
Od zborów kościelnych za prawe znanem.

Przez Proroków najprzód nam mówiłeś,
Przez różnych sług twoich nas oświeciłeś:
Wreszcie nową, — Syn twój mową
Ogłosił i dał nam, Ewangeliją.


Na Credo.

Wierzymy o Panie! coś objawił,
Żeś niebo i ziemię z niczego sprawił:
Żeś twojego — Jedynego
Syna, dla zbawienia posłał naszego.

Wierzymy, że twój Syn z Panny czystej,
Przyjął człowieczeństwo dla nas ludzi: z tej
Narodzony, — Umęczony
Pod Piłatem na krzyż był zawieszony.

  
Klęcząc

Że z grobu zmartwychwstał dnia trzeciego,
I z nieba nam zesłał Ducha świętego:
Ducha tego, — Prawdziwego,
Co z nim i z Ojcem jest Bóstwa jednego.

Wierzymy i Kościół jeden, święty;
Który jest po całym świecie przyjęty:
Win zgładzenie, — Ciał wskrzeszenie,
Żywota wiecznego odziedziczenie.


Na Offertorium.

Przyjmij od nas Panie, te ofiary
Chleba i wina, jak twe własne dary;
Z których prawa — Duszy strawa,
Bo Ciało i Krew twa, dla nas się stawa.

Nikt już o tem wątpić ani może,
Boś nas nieomylny upewnił Boże,
Tak cudami, — Jak łaskami,
Których w Sakramencie tym doznawamy.


Na Sanctus.

Pozwólcie o święci Aniołowie,
Którzy też jesteście nasi stróżowie;
Niech wraz z wami, — Zaśpiewamy:
Swięty, święty, święty, Pan z zastępami.

Zastępami twemi otoczony,
O Boże Sabaoth! bądź pochwalony:
Niech cię znają, — Niech kochają,
Niech wszelkie stworzenia pokłon oddają.

Zmiłuj się też Panie nad owemi,
Co nam są przeciwni błędami swemi:
Do uznania, — Przyjmowania
Prawdy nakłoń, i do błędów składania.

Po Podniesieniu.

Ten co był na krzyżu zawieszony,
Ten sam jest w Hostyi tej utajony:
Bóg wcielony, — Uwielbiony,
I mnóstwem Aniołów swych otoczony.

Na krzyżu Bóstwo twe utajone,
Tu i człowieczeństwo jest zasłonione:
To oboje, — Lubo dwoje,
Jednym Panem jest przez złączenie swoje.

Niech więc ustępuje zakon stary,
Daleko przedniejsze są te ofiary,
Które nowy, — Chrystusowy
Kościół Bogu daje, według swej wiary.


Na Agnus.

Ten co się na krzyżu ofiarował,
W podobieństwie chleba nam się darował:
By ognistem — Sercem czystem
Przyjęty, obdarzył życiem wieczystem.

Tego gdy już kapłan sam pożywa,
Od nas też duchownie pożywan bywa:
Według miary, — Naszej wiary,
Hojnie nas zbogaca swojemi dary.

Już więc serca nasze otwierajmy,
Na przyjęcie Pana usposobiajmy;
Żeby sobie, — W nich jak w żłobie,
Albo jak po śmierci spoczywał w grobie.

Tym niebieskim chlebem posileni,
Tym napojem Pańskim już pokrzepieni;
Nie wątpimy, — Że zwalczymy,
Ciało, świat, z pokusami czartowskiemi.

Na przeżegnanie.

Kończy się ofiara ta bezkrwawa,
Którąśmy oddali już według prawa:
Więc klękajmy, — Odbierajmy
Zegnanie, i Panu się polecajmy.

Niech Ojciec, Syn, i Duch, Bóg jedyny,
Darowawszy już nam wszelakie winy;
Błogosławi, — I to sprawi,
Byśmy czynili, co nas wiecznie zbawi.



Znak domeny publicznej
Tekst lub tłumaczenie polskie jest własnością publiczną (public domain), ponieważ prawa autorskie do niego wygasły (expired copyright).