Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/234

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

myślności, jako też szczodrobliwości, przedstawiał wierny obraz życia i postępowania swego ojca.
Przybył tymczasem do Rzymu wypędzony z swego królestwa Ptolemeusz[1] z chytremi zamiarami, jak oznajmiła Sybilla[2], i jak Postumus na sobie doświadczył. Znajdującemu się w niedostatku królowi pożyczył na swe nieszczęście ten człowiek na jego prośbę pieniądze. Nie pierwszyna mu to była; bo mu był pożyczył panu-jącemu nie widząc go jeszcze, i nie zdawało mu się żeby pożyczając nierozmyślnie czynił, ponieważ nikt nie wątpił o jego na tron przywróceniu przez senat i lud Rzymski. Ale dając i pożyczając za daleko postąpił, bo nie tylko swoje, ale i przyjaciół pieniądze pożyczył. Nierozsądnie: kto temu przeczy? albo kto mu teraz tego nie gani? Go się nie udało, czy można za dobry pomysł poczytać? Ale trudno nie doprowadzić do końca, cośmy z wielką nadzieją zaczęli.
III. Król błagał, usilnie prosił, wiele obiecywał. Postumus zaczął się obawiać, żeby nie stracił co był pożyczył, jeśliby położył kres pożyczaniu. Jeden był nader uprzejmy, drugi bardzo uczynny; żałował że zaczął, ale nie mógł już przestać.

Pierwszy punkt oskarżenia ma taki początek: powiadają że senat został przekupiony. O! bogowie nieśmiertelni! jestże to ona pożądana sądów surowość? Ci co nas przekupili, są zapozwani, a my cośmy się dali przekupić, nie jesteśmy! Coż tedy? mamże tu, sędziowie, senatorów bronić? Powinienem bez wątpienia ten stan, który mi się tak dalece zasłużył, w każdym razie bronić; ale tu teraz o to me’idzie, i to nie ma żadnego związku ze sprawą Postuma. Gdyby nie na koszta podróży, nie na utrzymanie królewskiego przepychu i orszaku dał pieniądze Postumus, na co skrypt był w ystawiony wf domu wiejskim Kn. Pompejusza pod Albą[3], kiedy król z Rzymu wyjechał, nie mniej jednak jest rzeczą pewną, że dający

  1. Jest tu mowa o drugiej w Rzymie bytności króla Ptolemeusza Auleta, po jego powtórnem roku 57 z Egiptu wypędzeniu.
  2. Wypędzony Auletes udał się pod opiekę Pompejusza i Lentula Spinthera, konsula 57 roku. którzy życzyli sobie otrzymać od senatu pozwolenie przywrócenia go na tron. Ale przeciwni temu zamiarowi, na który zgadzał się senat, wynaleźli mniemaną wyrocznię w xięgach Sybilli, która zakazywała Rzymianom wchodzić z wojskiem do Egiptu. Cicero, Epist. fam. I, 7. Dio Cassius, XXXIX.
  3. Ptolemeusz Auletes widząc, że senat posłuszny mniemanej wyroczni Sybilli, odmienił zdanie, i że nie może być przywrócony na tron przez konsula