Strona:Ziemia Polska w piesni 291.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Dość, niech duch twój tułaczy
Równo z mgłami majaczy,
Abyś coraz inaczej
Zaświatowe śnił życie.

Jednak niech ten raj znagła
Wiatr tumanem obwieje,
To, nim jodła ci smagła
Wskaże wyjście przez knieje,
Już ci, niby ptaszyna,
Gdy ją trwoga matczyna,
W gnieździe drętwić poczyna,
Dusza smutkiem zemgleje.

Felicyan (Faleński).


KRZAK DZIKIEJ RÓŻY W CIEMNYCH
SMRECZYNACH.
I.

W ciemnosmreczyńskich skał zwaliska,
Gdzie pawiookie drzemią stawy,
Krzak dzikiej róży pons swój krwawy
Na plamy szarych złomów ciska.

U stóp mu bujne rosną trawy,
Bokiem się piętrzy turnia ślizka,
Kosodrzewiny wężowiska
Poobszywały głaźne ławy...

Samotny, senny, zadumany,
Skronie do zimnej tuli ściany,
Jakby się lękał tchnienia burzy.