Strona:Ziemia Polska w piesni 078.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Lecz przyjdzie budowniczy,
Co nową przycieś da.

A gdyby topór zimny
Twe ściany zburzyć miał,
Nie zginiesz stary domie,
Na sercach będziesz stał.

Aż przyjdzie taka pora,
Dzień jasny, gwiezdna noc,
Że znów na dawnem miejscu
Staniesz na wiek, na moc.

Znów lipy cię otoczą,
Zakwitnie róży krzak,
U okien klękną malwy,
Radosnej ciszy znak.

Ja wtedy w chłodnej ziemi
Głęboko będę spał;
Wiatr cichy niepamięci
Nade mną będzie wiał.

Cóż?... Losu nie odmienić —
Wszystko ma los i czas.
Lekka jest czasu stopa,
Szybko prześciga nas.

Ale zostanie po mnie
Niezłomnej wiary ton,
Że kiedyś w mej Ojczyźnie
Bohaterstw zagrzmi dzwon.