obu monarchów, którzy go obsypywali dobrodziejstwami. Dostał on od Przemyśla między innemi liczne włości na Pomorzu[1], ale teraz Pomorze nie należało do Władysława Łokietka, zagrabił je Zakon i każdej chwili mógł odebrać pomorskie majątki spadkobiercom Mikołaja. Trzeba się więc było udać w pokorę i szukać łaski nowych panów pomorskiej ziemi. Wobec obawy przed utratą tych kilku wiosek nie zawahali się jego synowie uznać wszystko, czego tylko chciał i wymagał Zakon. W r. 1315 dzielą się oni majątkiem i za zezwoleniem wielkiego mistrza ustępują pomorskie włości swemu bratu archidyakonowi gnieźnieńskiemu, przy czem nie omieszkują powiedzieć, że Zakon dzierży ziemię pomorską prawem dziedzicznem i że nią rządzi z bożą pomocą[2].
To uznanie oczywiście nie znaczyło wiele, bo znaczyć nie mogło, ale w każdym razie pokazuje ono dostatecznie, jak prywatne sprawy tego rodu stały w sprzeczności z interesami Władysława Łokietka i jak dalece musieli się Łodziowie obawiać starcia z Zakonem, które się powoli lecz stale zbliżało.
Niepowodzenia i kłopoty obu tych rodów przedewszystkiem wychodziły na korzyść Nałęczom. Nie potrzebowali oni dopiero teraz dobijać się stanowiska i wielkiej fortuny, jak np. Borkowie, od Nałęczów młodsi, mieli oni bowiem z dawna i wielki majątek i wielkie znaczenie, teraz i jedno i drugie mogli dowoli pomnażać. Nie od razu jednakże się to stało. Władysław Łokietek zbyt wiele i zbyt dobrze wiedział, czem jest wielkopolskie możnowładztwo, aby mu się oddać i zaufać bezwzględnie. Ciężkie doświadczenia przeszłych lat nauczyły go niedowierzania i przezorności; wiedział on, że i własnym stronnikom ufać zupełnie ani można ani należy. Starostą wielkopolskim nie został 1313 roku wojewoda poznański Dobrogost, głowa rodu Nałęczów, ani żaden Wielkopolanin, lecz jakiś Stefan Pękawka z Małopolski, o którego rodzie nic zgoła nie wiemy. Sprawuje on ten urząd do r. 1319[3].
- ↑ Perlbach Pommerellisches Urkundenbuch nr. 473 r. 1290, nr. 545 r. 1296, oraz n. 578 r. 1299. por. Kodeks WP. IV str. 842.
- ↑ Kodeks dypl. Wielkopolski T. II nr. 977 r. 1315. Tytułują oni w. mistrza Zakonu: dominus noster excellentissimus, a dalej: per quem et quos (scil. fratres) suffragante Dei potencia terra Pomoraniae nunc regitur et hereditarie possidetur. Miał też wojewoda Mikołaj i jego synowie włości na Śląsku w dzielnicy wrocławskiej, której książę wrogo był dla Polski usposobiony, por. Regesten zur schlesischen Geschichte T. III nr. 2226 r. 1292 i T. IV nr. 3160 r. 1310, oraz T. V. nr. 4559 r. 1326.
- ↑ Kodeks Wielkopolski T. II nr. 1008 r. 1319. 4 marca, był prócz niego starostą także Przybysław, późniejszy wojewoda nr. 1008 r. 1319.